[#64]
Re: Polskie Pismo Amigowe - apel o artykuły
@stachu100,
post #55
OFFTOP ON:
wydac w 3 tyg. 4 tys. na zycie w PL, o rany, rany, sporo, az nieprawdopodbne jak to mozliwe, moze jecie lub palicie w piecu banknotami;). Na 4 tyg.(miesiac) wydaje ok.500-700 zl na siebie i ok.200 zl na synka (jeszcze nie chodzi do przedszkola, chyba drugie tyle daje mamusia synka, nie licze, nie wiem, nie rozliczamy siebie:), czyli maks. ok.900 zl i nie sadze zebym jakos oszczedzal, tylko ja duzo robie sam np: wiekszosc jedzenia (troche uprawiam), wiekszosc kosmetykow, a nawet niektore leki (choc niektore sa juz ponoc nielegalne w PL)... w markecie nie bylem od 2 lub 3 miesiecy, nie pamietam, kupuje co jakis czas na pewno ubrania i to raczej b.dobre ubrania - troche mam juz tych zapasow, bo nie niszcza sie tak... a ja generalnie dbam o wszystko). Nauczylem sie tak zyc jak bylem biedny, oraz bardzo biedny kiedy jeszcze pracowalem w PL przy 30% bezrobociu za 450 zl na miesiac u jakiegos pracozdziercy, teraz pracuje poza PL i moglbym wydawac duzo duzo duzo(10x20x....) wiecej, tylko po co zbierac mi jakies smieci, jak nie panuje juz nad obecnymi;), wiec teraz to jest naprawde rozpusta, rozbuchana konsumpcja i konformizm:). Az nie wiem co zrobie z tymi nadwyzkami cyferek, bede inwestowal jak ten Bufet... wlasciwie to robie, choc nie jak ten.
Na domek tez nie mam jakis wielkich wydatkow, cos ok.300 zl/mc za 120m2 mieszkalnej,+piwniczka+niskiepoddasze+garaz..., fakt, ze ten domek jest to taki oszczedny choc nie najtanszy model, tak byl projektowany i wykonany.. Zbudowany za oszczednosci, wiec zyje bez lichwy na karku...
Ostatnia edycja: 17.11.10 23:29:08